Zaproś jakąś ważną dla siebie sprawę,
skieruj uwagę do ciała i daj sobie chwilę …
…to co się pojawi, może Cię zaskoczyć.
To coś, to poczucie, może dać Ci znać, że się martwi, że nie osiągniesz swoich celów,
że nie żyjesz pełnią życia, nie cieszysz się tym czasem, który masz.
Może to też być coś co Cię wspiera, doświadcza spokoju, radości i ma miejsce na więcej.
Daj mu znać, że słyszysz to coś w Tobie…i słuchaj dalej.
Wyjdź poza utarte sformułowania i generalizacje.
Pozwól sobie doświadczyć na nowo
tego, co dzieje się w Tobie teraz.
To jest niezwykle ożywcze wchodzenie w doświadczanie
i wychodzenie poza niesłużące już schematy.
Pozwól wyłonić się obrazom, poczuciom, może emocjom i uczuciom.
One poprowadzą Cię do sedna sprawy,
poszerzą i pogłębią Twoje obecne postrzeganie
danej relacji, kłopotu czy sprawy.
Sednem procesu focusingu jest kontakt z daną sprawą czy relacją poprzez odczucia w ciele, co prowadzi do uwolnienie przepływu życiowej energii. Zwykle wydarza się to poprzez subtelne drżenie, przepływ energii w ciele, odczucie ulgi, poczucie zrzucenia długo dźwiganego ciężaru czy pojawienie się innego, nowego,
nieznanego wcześniej poczucia.
Jak łyk świeżego powietrza.
Zapraszam na sesje focusingu.
Zwalniamy, wsłuchujemy się w ciało i rozwijamy doświadczenie tego,
co potrzebuje wysłuchania i odczucia, żebyś mogła/mógł
być w lepszym kontakcie ze swoim życiem.